Translate

piątek, 20 listopada 2015

Manuskrypt Voynicha.

Publikację tej pracy chciał bym zadedykować Irlandii/Eire i wspaniałemu , szalonemu narodowi Irlandzkiemu „

„Dafheabhas e an t-ol is e an tart a dheireadh.”
Dobrze jest pić tylko do momentu, kiedy kończy się pragnienie.



                          To takie małe przypomnienie czym jest Manuskrypt Voynicha.

Manuskrypt Voynicha  pergaminowa księga oprawiona w skórę, składająca się pierwotnie ze 136 dwustronnie zapisanych welinowych kart (czyli 272 stron; do dziś przetrwało 120 kart) formatu 15 na 22,5 cm (6 × 9 cali), pokrytych rysunkami, wykresami i niezrozumiałym pismem. Swoją nazwę zawdzięcza Wilfriedowi M. Voynichowi (pol. Michał Wojnicz), Amerykaninowi polskiego pochodzenia, antykwariuszowi i kolekcjonerowi, który w roku 1912 nabył rękopis od ojcówjezuitów z Willi Mondragone we Frascati koło Rzymu. Do dziś manuskrypt uchodzi za jeden z najbardziej tajemniczych rękopiśmiennych zabytków średniowiecza, ponieważ jego autor, pismo oraz język do dziś pozostają nieznane. Pierwsza podobizna (faksymile) rękopisu została wydana w 2005 roku[1].
Manuskrypt Voynicha był i jest przedmiotem intensywnych badań, prowadzonych przez profesjonalnych kryptologów i amatorów, m.in. przez uznanych amerykańskich i brytyjskich specjalistów od łamania kodów, którzy działali podczas II wojny światowej (żadnemu z nich nie udało się rozszyfrować ani jednego słowa). Ta seria niepowodzeń spowodowała, że manuskrypt stał się słynnym przedmiotem kryptologii historycznej, ale również dodała wagi teorii mówiącej, że księga jest po prostu wyszukaną mistyfikacją (dziś nie przyjmuje się tego za pewnik), sekwencją przypadkowych symboli, które nie mają żadnego znaczenia.
Badania pergaminu, na którym napisano manuskrypt, metodą datowania radiowęglowego, przeprowadzone w latach 2009–2011 przez specjalistów z Uniwersytetu Arizony wykazały, że pochodzi on z początku XV wieku (powstał między 1404 a 1438…”
https://pl.wikipedia.org/wiki/Manuskrypt_Voynicha
Oryginalna strona Manuskrypty :

http://www.bibliotecapleyades.net/ciencia/esp_ciencia_manuscrito07a.htm
Na pierwszy rzut oka wszystko wydaje się bez sensu. Ale czy na pewno?
Przyjrzyjmy się tej samej stronie a raczej fragmentowi tej strony krok po kroku .
Oryginalny fragment:

Widzimy że są jakieś znaczki przypominające jakieś litery, cyfry . Co to za język?
Takie pytanie zadawali sobie  specjaliści od pojawienia się pierwszego dnia tej tajemniczej książki. I do chwili obecnej nikt nie był w stanie chociaż w przybliżeniu określić  języka tego dzieła. Więc zrobię  to po raz pierwszy od stuleci i rozwiążę  zagadkę. Do rozwiązania tajemnicy użyje  darmowego programu  GIMP2.8 i zrobię taka mała „magię”-/odbicie lustrzane/.  Ten sam fragment manuskryptu przedstawię w ten sposób:
Ten sam fragment tekstu po przerobieniu:

W ten sposób wyrazy ułożyły się w sensowny wygląd, ale nadal nie wiadomo co to za język i co to za pismo. Ale czy na pewno? Czym dłużej  się przyglądałem tym bardziej nabierałem podejrzenia że litery przypominają litery cyrylicy.  Ale czyja cyrylica? Rosyjska?  Trochę poszperałem, porównałem i tajemnica przestała być już tajemnicą.  
Pismo, słownictwo w 90% prawdopodobieństwem przypomina stary język  Rumuński który był nazywany dawniej wołoskim lub mołdawskim i w którym do roku 1860 roku obowiązywała cyrylica rumuńska.
Cyrylica była używana do zapisywania języka rumuńskiego (zwanego dawniej wołoskim lub mołdawskim) do roku 1860, gdy zastąpiono ją alfabetem transferowym, a następnie, w 1862, dzisiejszym zmodyfikowanym alfabetem łacińskim.
W okresie dostosowywania rumuńskich dokumentów, map itp. funkcjonował tzw. alfabet transferowy, w którym znalazły się zarówno litery łacińskie, jak i litery cyrylicy. W alfabecie transferowym pojawiły się znaki diakrytyczne – łuk, daszek i przecinek – używane do dziś. Jednym z twórców alfabetu transferowego był Ion Budai-Deleanu.
Zastąpienie cyrylicy alfabetem łacińskim było jednym z przejawów świadomej romanizacji kultury rumuńskiej pod koniec XVIII i w XIX w. Twórcami programu romanizacji języka rumuńskiego byli przedstawiciele tzw. szkoły siedmiogrodzkiej, m.in. Petru Maior i Ion Budai-Deleanu.
Po utworzeniu Mołdawskiej Autonomicznej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej w 1924 r., powrócono do cyrylicy, którą uproszczono do postaci grażdanki. Alfabet ten był używany w Mołdawskiej SRR do 1989 r., w Mołdawii Naddniestrzańskiej jest używany do dzisiaj. Grażdanki używa się wyłącznie do zapisywania języka mołdawskiego (odmiany języka rumuńskiego).”
https://pl.wikipedia.org/wiki/Rumu%C5%84ska_cyrylica



Próbowałem przetłumaczyć manuskrypt na język Polski ale do chwili obecnej nie dostałem odpowiedzi z muzeum Rumuni co do udostępnienie słownika i gramatyki z XV wieku lub wskazanie osoby która może posługuje się tym językiem. Dlatego zdecydowałem się na publikację „klucza” odszyfrowującego.

Zbigniew Juszczak

2 komentarze:

  1. Metodologia jakże oczywista, przecież tak pisał Da Vinci. Dziwi, że naukowcom nie udało się tego sprawdzić od tylu lat. Powodzenia i życzę uznania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie są zainteresowani, próbowałem tłumaczyć ale bez ówczesnego słownika kiszka. Przetłumaczyłem słowa które znalazłem w słowniku rosyjskim :P, Dlatego nie piszę już tak dużo, nie piszę np technologi/ moim wynalazku/ emitowania promieniowania gamma czy nawet promieniowania pierwiastków promieniotwórczych bez użycia takich pierwiastków.Praca oparta na podstawie Am. Starałem się o granta ale ... , nawet patentowanie czegoś to droga przez mękę :P

      Usuń