FIGURY CHLADNIEGO
Różnorodność figur Chladniego uwarunkowana jest różną częstotliwością drgań blaszki, które to drgania uzyskujemy poprzez pocieranie blaszki smyczkiem w różnych punktach na krawędzi. Figury te powstaną tylko wtedy, gdy wprawimy blaszkę w drgania o częstotliwości własnej oraz jej wielokrotnościach. W innym przypadku piasek rozsypie się chaotycznie po całej powierzchni. Ważne są również warunki brzegowe, czyli sposób przymocowania blachy do statywu, jak i sam jej kształt. W moim doświadczeniu został użyty kwadratowy „kawałek” stali, przymocowany do statywu w punkcie przecięcia się jego przekątnych.Za każdym razem staramy się rozsypać piasek równomiernie po całej powierzchni blachy. Będziemy pocierać smyczkiem kolejno w trzech punktach zaznaczonych na zdjęciu obok. Pocierając smyczkiem stal w punkcie (1), (2) lub (3), otrzymamy, odpowiednio, obraz widoczny na zdjęciu 1, 2 lub 3.
Zmianę częstotliwości możemy również uzyskać poprzez położenie palca na dowolnym punkcie blachy. Przykładowo, gdy przyłożymy go w około 1/4 przekątnej i potrzemy smyczkiem w punkcie (1), obraz będzie wyglądał tak jak zdjęciu 4, natomiast gdy przyłożymy go w 1/4 linii łączącej środki lewego i prawego brzegu i potrzemy smyczkiem w punkcie (3), otrzymamy obróconą poprzednią figurę (zdjęcie 5).
Kiedy powstał ramowy projekt układu i słoneczko zaczęło się uspakajać a rytmy "drgań" stabilizowały się i zaczęło w miarę spokojnie "oddychać" tworzyły się planety,.krok po kroku,atom po atomie, tworzyły się planety. W miarę drgania słońca stabilizowały się,oddech był coraz spokojniejszy w rytm którego poruszała się energia wyrzucona w przestrzeń,niczym zegar tykał,tik tak,tik tak,w rytm tej muzyki poruszały się zalążki naszych planet. W miarę upływu czasu z powstałego rytmu wyłaniały się coraz większe obiekty. Ruch obrotowy wokół słoneczka tworzył przepiękne kule niczym naszą ziemię.I tak powstał nasz układ planetarny.