Translate

sobota, 18 maja 2013

Światło jako informacja.pierwszy eksperyment...

Zastanawiałem się czy można zapisać światło jako informację a następnie je odtworzyć.postanowiłem zrobić pewien eksperyment,eksperyment ten opisałem w poście pod trochę dziwacznym tytułem "Czy to pierwszy na świecie kontakt z inną cywilizacją?!" tytuł trochę chwytliwy ale skuteczny.Co tak naprawdę opisałem w tym poście?,o tuż w poście tym opisałem pewne zjawisko,którego nikt się nie dopatrzył,podłączyłem do komputera urządzenie,światło przekazało swoją energię elektronom,następnie energia z elektronów została skierowana do komputera,który dzięki oprogramowaniu przekształcił ją w obraz wizualny.Czyli odbył się proces przekazania energii i zamiany jej z jednej formy w drugą.Energia ta następnie została prze zemnie zapisana w formie binarnej czyli 1 i 0, a następnie odwróciłem proces,czyli formę binarną zamieniłem na energie którą zamieniłem  w światło.W skutek czego "materiał" wejściowy był zgodny z wyjściowym.Udowodniłem w ten sposób jako osoba pierwsza na świecie że obraz światła można zmienić w informację a następnie ją odtworzyć.Co wynika z tego eksperymentu?,wynika to to że w pewnych warunkach,za pomocą techniki istnieje możliwość odtworzenia np obrazu jakieś planety,gwiazdy i jej analizy bez lecenia na nią.Czyli "obraz" np Jowisza można w miniaturze odtworzyć na uczelni i go na bieżąco analizować i obserwować bez strat,tak jak by się było koło Jowisza,lub też obserwować najdalsze galaktyki bez spoglądania w teleskop oglądać w 3D i je badać.Myślę że jest to tańszy sposób i wygodniejszy,bo można bliżej zaobserwować pewne zjawiska.A to wszystko dzięki wzajemnemu  przekazywaniu sobie energii,Czyli jako pierwsza osoba na świecie zapisałem światło cyfrowo a następnie je odtworzyłem .:P,w ten sposób można np zapisać sobie sierpniowe popołudnie a w zimowe szare wieczory można odtwarzać w domu sobie blask słońca z wakacji i czerpać z niego radość minionego urlopu.