Translate

29 listopada 2012

Czy powinniśmy obawiać się 21-12-2012!!

Długo myślałem na tym czy pisać wam to,długo na tym myślałem i doszedłem do wniosku że kim ja jestem aby decydować o tym czy powiedzieć czy też nie. Tym razem nie będę się rozpisywał a przekażę wam wiedzę połowiczną a interpretację pozostawiam wam.Są 2 rodzaje czarnych dziur,jedna to stacjonarna a druga to ruchoma/moje nazewnictwo więc nie czepiać sie:-))/ w każdym razie oby dwa rodzaje czarnych dziur to nic innego jak wielka fabryka/elektrownia o potężnej mocy.Zbiera wszystko co nie potrzebne:energię,materię,światło.Po wciągnięciu do wnętrza siebie fabryka ta rozwala wszystko na cząstki podstawowe o ogromnym natężeniu/siły amperów jak wolicie/. W naszej galaktyce jak i w innych w środku znajdują się właśnie takie fabryki.Fabryka taka wysyła w stronę słońc fale 3D o natężeniu np od100amper do 1000A,natężenie jest to zależne od wielkości słońca i wielkości zapotrzebowania na energię w danym układzie planetarnym czyli planet i innych obiektów przyklejonych do słońca.Np nasze słońce  otrzymuje 100A,przerabia tą energię i wysyła pasmo natężenia w kierunku swoich obiektów w zakresie od 10A do 90A.Wtedy Merkury podłączy się do pasma o 10A,wenus do 20A,ziemia do 30A,natomiast jowisz z uwagi na wielkość przyłączy się do pasma np 50 A.Po podłączeniu się danego obiektu do słońca np ziemi,ziemia na takiej zasadzie wysyła taką samą energie wokół np o 1A do swojego satelity czyli księżyca. Dlatego wszystko nie zależnie od siebie a jednak połączone współgrają.Na podobnej zasadzie działa wynalazek tesli o przesyle energii /tak to chyba się pisze/ właśnie 21-12.12 wszystko ustawi się po linii prostej ,czyli cała moc wszystkich energii o wszystkim natężeniu będą znajdować się na tym samym miejscu w ciągu.Czyli cała energia utworzy jeden pas energii o bardzo wysokim natężeniu idący przez cały układ,to tak jak by człowiek znajdował się w potężnym polu energetycznym o natężeniu np miliarda amper,jakie tego będą skutki?nie mam zielonego pojęcia a insynuację i interpretację tego zjawiska pozostawiam osobistemu osądowi.Jedna osoba na pewnym z forum zapytała się mnie dlaczego nasza ziemia traci pole magnetyczne?. Aby wyjaśnić to zjawisko należy wyobrazić sobie balon,kiedy nadmuchamy balon po granicę wytrzymałości to taki balonik poddany niewielkiej sile po prostu pęknie.Kiedy natomiast z balonika wypuścimy powietrze to taki balonik może być poddawany bardzo dużej sile i nic się z nim nie stanie,stanie się plastyczny.Tak samo robi nasza ziemia.Ziemia spuszcza swoją energię by być bardziej plastyczna na ewentualne uderzenie.Czemu tak robi?Nie wiem tego ale wiem że do czegoś się przygotowuje by nas chronić.Dbajmy o naszą ziemię która pomimo tego przez co przeszła przez ludzkość nadal nas chroni i dba o nas.Refleksję pozostawiam wam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz