Kolejne doświadczenie - yin i yang...../Another experience...yin i yang

   "... Na początku chciałbym podziękować wszystkim za odwiedzenie i czytanie mojego bloga. Z okazji zbliżającego się kolejnego  nowego Roku 2015 chciałbym wszystkim życzyć spełnienia marzeń i pogody ducha i aby radość zawsze gościła w waszych domach"... .

    Dziś chciałbym podzielić się moim małym eksperymentem. Eksperyment polegał na wytworzeniu pewnego rodzaju pola elektromagnetycznego samo istniejącego. Na czym to pole samo istniejące polega i czym jest? Pole to jest niczym innym jak " samo istniejącą " energią która sama w sobie się wzajemnie uzupełnia. Porównać ją można do:
-  (...)Koncepcja yin i yang pochodzi z antycznej filozofii chińskiej i metafizyki. Opisuje ona dwie pierwotne i przeciwne, lecz uzupełniające się siły, które odnaleźć można w całym wszechświecie.

• Yang (dosłownie rozumiane jako "nasłonecznione miejsce, południowe zbocze (wzgórza), północny brzeg (rzeki), światło słoneczne") reprezentowana przez biel i Słońce oznacza siłę, aktywność, radość, ciepło i lato, symbolizuje męski aspekt natury, ekstrawersję oraz liczby nieparzyste; odpowiada jej dzień, niebo oraz dusza hun. Yang symbolizuje ogień lub wiatr. Wszyscy urodzeni w parzystych latach.
• Yin dosłownie rozumiane jako "zacienione miejsce, północne zbocze (wzgórza), południowy brzeg (rzeki), zachmurzenie, zaciemnienie") reprezentowana przez czerń i Księżyc oznacza bierność, uległość, smutek, chłód i zimę, symbolizuje żeński aspekt natury, introwersję oraz liczby parzyste; odpowiada jej noc oraz dusza po. Yin symbolizuje woda lub ziemia. Wszyscy urodzeni w nieparzystych latach.(...) /http://pl.wikipedia.org/wiki/Yin_i_yang/

Mój projekt wygląda w schemacie tak:

gdzie:
 A- energy +
b- energia -
c - energy generator - można dołączyć LED ..

Rysunek trochę kiepskiej jakości ale robiony  na szybkiego. 
Wartości A i B to nic innego jak energie "Koncepcja yin i yang" czyli można to nazwać że jest to energia + i energia - czyli jak to nie którzy nazywają anty-energią. W teorii strun nie którzy uważają że jest to 4 czy też 5 wymiar , jak dla mnie to bzdura no ale cóż każdy może mieć swoje zdanie..

uporządkowany chaos/orderly chaos

Kilka miesięcy temu umieściłem na bloku kilka fotek na przykład :

W komentarzach jedna z osób napisała mi abym zmienił czcionkę na  Windings. No cóż dobra rada tylko nie o to chodziło. Więc dziś po prawie roku napiszę w skrócie dlaczego tak zrobiłem i umieściłem te obrazki.
Zacznijmy więc od pytania:
Jak uporządkować coś co wydaje się nam że jest chaotyczne i nie ma żadnego sensu, jak obejrzeć coś co czego nie można obejrzeć i jak znaleźć sens? Jak już pisałem w tamtym poście szukałem rozwiązania które pozwoli mi znaleźć jakiś sens. I znalazłem to czego szukałem. W tym przypadku posłużyłem się strategią Jean-François Champollion który odczytał hieroglify. Zasada jest prosta, znaleźć powtarzające się ciągi i które są w miarę uporządkowane a ich powtarzalność sugeruje jakiś poukładany sens. Ale brakowało mi klucza i porównań jak to było na  "Kamieniu z Rosetty.
Więc spróbowałem różnych form kodowania i akurat ta miała najbardziej logiczną strukturę. Tu n ie chodzi o odczytanie czegoś bo to nie jest ten etap ale zobaczenia logicznego porządku. Czy mi się to udało? Myślę że tak. po przyjrzeniu się obrazkom można zauważyć że jest pewna ilość "piktogram" a następnie jest "obrazek" głowy, po tym jest znów pewna ilość  "obrazków" a następnie znów jest obraz głowy. Sugeruje to tylko to że w porównaniu do naszego "języka" może to oznaczać że głowa jest jakimś znakiem interpunkcyjnym np kropką. Można również zauważyć że pojawia się obrazki które występują "razem" itp itd. Co oznacza to wszystko? nie mam bladego pojęcia, jak na razie. W każdym razie próbowałem to samo na innych przykładach i efekt nie był tak ciekawy.
Na przykład to:

Odkrycie tysiąclecia .../The discovery of the millennium....

Dziś uświadomiłem sobie a raczej odkryłem jak działa nasz wszechświat i czym jest czas.
Kiedy to sobie uświadomiłem to wszystko zaczęło się układać w logiczną całość.
Zacznijmy od tego czym jest czas. Większość naukowców twierdzi że czas jest liniowy a inni wręcz przeciwnie. Więc czym jest czas? Czas nie jest żadnym trzecim,czwartym czy też 100 wymiarem i nigdy nim nie był. Aby zrozumieć czym jest czas musimy wyobrazić sobie mały eksperyment. Załóżmy że osoba A stoi na podłodze w pomieszczeniu na przykład kuchnia. Osoba A ma 36 lat, do kuchni wchodzi kolejna osoba B która ma 10 lat, kolejna osoba C ma 12 lat. W kuchni znajdują się trzy osoby:
A=36lat=20lat
B=10 lat=20lat
C=12 lat.=20lat
Trzeba zaznaczyć że każda z tych osób starzeje się inaczej.Aby to zrozumieć podałem koło każdej z tych osób   drugą wartość 20 lat.Dlaczego tak zrobiłem? Jest to wartość ujednolicona dla każdej osób które hipotetycznie powstały w tym samym czasie i umrą w tym samym czasie.
Co nam to daje?,Każda z tych osób ma inny "czas" dla siebie?, teoretycznie tak to wygląda ale tak wcale nie jest.Gdyby tak było że dla każdej z osób płynie inny czas to żadna z tych osób nie mogła by być w tym samym momencie razem w kuchni.Nigdy by się nie spotkały nigdy by nie mogły być razem w kuchni.Ale przecież są razem,więc co się dzieje?,a no powstaje nowa wartość nowa zmienna  łącząca wszystkie te 3 osoby  w jednym miejsc,spaja je razem pomimo takich różnic i pozwala im być "razem" w kuchni czyli w jednym miejscu. Bez tej zmiennej nikt z nikim i niczym nie mógł by przebywać razem. Nazwijmy ją zmienną Zn-zmienna czasowa tu i teraz która jest sumą zmiennych czasowych przebywających w tym samym momencie w tym samym miejscu.Czyli na przykładzie naszych powyższych osób A,B,C, czyli Zn=Za+Zb+Zc,
Każda z grup tworzy własne podgrupy Zn,czyli Za=Z1+Z2....Zn,Każda z podgrup tworzy inne swoje podgrupy np Z1=Zq+Zw......Zn, czyl;i w wielkim przybliżeniu / dla zrozumienia :
Zn=((Zq+Zw......Zn)+Z1+Z2....Zn)+Zb+Zc....Zn
To tak w kosmicznym skrócie,ciąg jest taki trochę długi ale zwiększa się w zależności jak głęboko sięgamy z własną wścibskością.Ciąg jest prawdziwy gdyż do ciągu można podstawić wartości .. 

Zauważyłem że postała sprzeczka wśród naukowców dotycząca wyglądy wszechświata,jedni twierdzą że jest kulą inni twierdzą że są bryłami wszelakiego rodzaju.Drodzy naukowcy,żadna z waszych teorii nie jest prawdziwa.Wszechświat ani nie jest żadną bryłą ani się nie rozszerza.Przyjrzyjcie się temu zdjęciu a następnie pomyślcie,a rozwiązanie samo wam się ukarze.Rozwiązanie będzie dla was zaskoczeniem tak jak dla mnie nic nie będzie się równać z tym a jednocześnie rozwiążecie wielką zagadkę a rozwiązanie was zamuruje. Ja zrozumiałem i z wrażenia opadła mi szczęka po same kostki.